57. Recenzja książki ,,Notebook''.

źródło: wydawnictwoliterackie.pl

Tytuł: Notebook

Autor: Tomasz Lipko

Wydawca: Wydawnictwo Literackie

Ilość stron: 443

Prokurator Radosław Bolesta udaje się na miejsce wypadku, w którym ginie kobieta - Dagmara Frost. Pozornie wszystko wydaje się być w porządku, dopóki prokurator nie zagląda do notebooka ofiary. Czy Radosławowi uda się rozwiązać zagadkę śmierci Dagmary? Co z tym wspólnego mają ksiądz i policjant - przekonacie się w momencie sięgnięcia po książkę - naprawdę warto.

Książkę o której mowa powyżej, wypożyczyłam niedawno, więc moja recenzja jest dość świeża. Podkreślam to dlatego, że w rezerwie mam jeszcze kilka recenzji w wersjach roboczych, jednak nie bardzo wiem jak je skończyć. Zatem zabrałam się za coś co ma w końcu ręce i nogi.

Od pierwszych zdań książka mnie porwała. Jeżeli chodzi o kryminały - moje wymagania są duże. Dla przykładu - większość wychwala Jo Nesbo a mnie on nie do końca przekonuje. Co prawda przeczytałam dopiero jedną książkę tego pisarza i skuszę się na więcej jednak nie wiem czy to coś pomoże. 

Wracając do sprawy. Dość sceptycznie podchodzę do książek w których rolę odgrywa elektronika, jednak tym razem był to strzał w 10. Już wyjaśniam o co chodzi. Dzięki aplikacji VIUU zdjęcia zwarte w książce zamieniają się w materiały video. Mnie to bardzo przypadło do gustu. Po przeczytaniu książki zrobiłam mały research i trafiłam na kilka komentarzy tego typu, że zabieg z aplikacją był niepotrzebny bo UWAGA nie każdy ma dostęp do aplikacji. What? W dzisiejszych czasach to chyba niemożliwe. Od razu uprzedzam - filmiki są tylko dodatkiem - bez ich oglądania książka też jest ciekawa.

Podsumowując książka pt. ,,Notebook'' jest dla mnie książką kwartału - m.in. dlatego się z nią wami podzieliłam. Wiem, że kilka osób czekało na moje recenzje - mam nadzieję, że was nie zawiodłam. Nadal jednak twierdzę, że nie do końca się jeszcze w tym znajduję. Może macie w tej kwestii dla mnie jakieś złote rady.