254. Podróż Cilki Heather Morris 11/2020
Tytuł: ,,Podróż Cilki''
Autor: Heather Morris
Wydawnictwo: Marginesy
Gdy na ryku wydawniczym pojawiła się książka pt. ,,Podróż Cilki'' byłam zaskoczona. Nawet przez chwilę nie przeszło mi przez myśl, że autorka ma w planach kontynuację przygód jakiejkolwiek postaci ze swojej pierwszej książki. A tu proszę niespodzianka. Cieszę się, że wybór padł na Cilkę, bo jest to jedna z niewielu postaci z ,,Tatuażysty z Aschwitz'', której losów byłam ciekawa.
Cilka trafiła do Auschwitz w wieku 16 lat. Jako młoda, ładna dziewczyna nie miała w obozie łatwego życia. Kiedy po trzech latach Armia Czerwona wyzwala obóz Cilka wierzy, że w końcu odzyska wolność. Niestety, zostaje ona oskarżona o zdradę i skazana na 15 lat łagru w Workucie. Długa i bolesna podróż kobiety rozpoczyna się na nowo...
Jeżeli chodzi o tematykę obozową, staram się ją sobie dawkować, co powoduje, że umiejętnie dobieram sobie lektury w tym zakresie. Jest to jeden z niewielu gatunków, w którym pod uwagę nie biorę oceny innych czytelników. Każdy ma inną wrażliwość i niejednokrotnie to ona decyduje o wydaniu opinii. Wydaje mi się, że wiedza historyczna jest brana jako druga pod uwagę. Mogę się mylić, ale takie wnioski wyciągnęłam analizując przeróżne recenzje.
Jeżeli chodzi o moją ocenę tej konkretnej historii, muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. W porównaniu do pierwszej książki autorki, tę czytało mi się o niebo lepiej. Miałam wrażenie, że autorka skupiając się na przeżyciach jednej bohaterki stworzyła pełną historię, którą zdecydowanie łatwiej było przyswoić. Ode mnie 9/10.
Jeżeli chodzi o moją ocenę tej konkretnej historii, muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona. W porównaniu do pierwszej książki autorki, tę czytało mi się o niebo lepiej. Miałam wrażenie, że autorka skupiając się na przeżyciach jednej bohaterki stworzyła pełną historię, którą zdecydowanie łatwiej było przyswoić. Ode mnie 9/10.
,,Żyj dalej. Budź się każdego ranka i oddychaj''
,,Teraz czas na życie Cilko - kontynuuje Alexander. Bez strachu, pełne cudu i miłości. Czy to poezja - pyta go uśmiechając się przez łzy. To jest początek poezji''.
Uwielbiam Tatuażystę, tej książki nie miałam jeszcze okazji czytać, ale mam w planach ją sobie kupić i przeczytać na początku lutego ;)
OdpowiedzUsuńSuper :) Trzymam kciuki za pozytywny odbiór tej książki.
UsuńNajpierw muszę nadrobić lekturę Tatuażysty z Auschwitz ;) Potem tę książkę przeczytam :)
OdpowiedzUsuńSuper :). Trzymam kciuki :)
UsuńLubię taką tematykę, lecz czytam ją z umiarem.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja .
UsuńNie chcę czytać tych książek. Słyszałam od zaufanych recenzentów, że zniekształcono w nich tło historyczne, a w tak istotnych kwestiach nie chce mieć zniekształconej perspektywy
OdpowiedzUsuńRozumiem. Również trafiłam na te opinie, ale ja podchodzę do tych książek jako do opowieści fikcyjnych.
UsuńZamówiłam egzemplarz recenzencki z Czytam Pierwszy, ale jeszcze nie miałam czasu po nią sięgnąć. Natomiast zbiera tak skrajne opinie, że muszę się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że mimo różnych opinii chcesz po nią sięgnąć.
UsuńNigdy nie lubiłam tego typu tematyki. Moim zdaniem już jej za dużo... :/
OdpowiedzUsuńObchodzona jest teraz 75 rocznica wyzwolenia obozu stąd tyle tej tematyki
UsuńNie przepadam za tego typu tematyką 😉
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńNiestety, do "Tatuażysty z Auschwitz" mam podejście bardzo na "nie: ze względu na wiedzę historyczną, jaką mam, i na wszystkie te błędy, które wytknięto autorce. Co za tym idzie, bardzo wątpliwe jest, żebym sięgnęła po kontynuację.
OdpowiedzUsuńRozumiem
UsuńTematyka obozowa nie jest dla mnie :/
OdpowiedzUsuńRozumiem 👍
Usuń